Ten tekst traktuję, jako wprowadzenie do problematyki związanej z ryzykami występującymi w prowadzeniu firmy, a także możliwościami ich niwelowania. Tak więc siłą rzeczy należy rozpocząć od najprostszej formy prawnej i najczęściej stosowanej przez przedsiębiorców, jaką jest jednoosobowa działalność gospodarcza. Łatwe i praktycznie bez opłat rozpoczęcie, możliwe do zastosowania formy uproszczone w rozliczeniu podatku dochodowego powodują, że osoby myślące o własnym biznesie najczęściej z tej formy korzystają. Jednak powstaje pytanie co w sytuacji, kiedy firma się rozwija?  

Prowadzisz jednoosobową działalność gospodarczą?

Należy pamiętać, że wraz z rozwojem firmy wzrastają ryzyka prowadzonej działalności. Ostatnie lata szczególnie pokazały, że wiara w siebie, zaangażowanie oraz ciężka praca przedsiębiorcy nie zawsze przyniosą korzyści, a nawet najlepiej zarządzane przedsiębiorstwa muszą liczyć się z ryzykiem bankructwa lub niewypłacalności. Niedopatrzone niekorzystne postanowienia w zawartej umowie, błąd pracownika w kalkulacji kontraktu, czy zdarzenie niezależne od przedsiębiorcy i jego pracowników związane na przykład z koniunkturą rynku, potrafią w ciągu chwili zmieść z rynku firmę budowaną przez lata.

Ryzyko prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej

Pamiętamy efekt domino w upadłościach, który rozpoczął się w 2009 roku, kiedy gospodarka zatrzymała się a firmy padały jedna po drugiej. W tym czasie szczególnie dużo było sytuacji, kiedy przychodzili po poradę przedsiębiorcy, którym ogłaszali upadłość ich wydawałoby się stabilni kontrahenci, z którymi współpracowali latami. Innym przykładem może być chociażby pokłosie budowy autostrad, gdzie przewoźnicy wykonali swoją pracę i w wyniku upadłości ich zleceniodawców nie otrzymali zapłaty za swoje usługi. Co w konsekwencji spowodowało, że wiele majątków prywatnych właścicieli firm komornicy zlicytowali. Dlaczego tak się stało? Należy pamiętać, że w przypadku ogłoszenia upadłości przez naszego kontrahenta nasze należności po spieniężeniu masy upadłościowej zostaną umieszczone w konkretnej grupie zaspokojenia daleko za wynagrodzeniem syndyka, zobowiązaniami upadłego w stosunku do pracowników, Urzędu Skarbowego, ZUS itd.. Tak więc jeżeli cokolwiek pozostaje po zaspokojeniu należności w wyższych grupach to reszta zostanie podzielona między kontrahentów, co w praktyce powoduje, że otrzymamy niewielki procent należnej nam zapłaty. Z drugiej strony pozostają do uregulowania własne zobowiązania w stosunku do: pracowników, firm leasingowych, dostawców czy ZUS-u lub Urzędu Skarbowego. Nieregulowanie płatności spowoduje, że komornik zapuka do naszych drzwi i nie ograniczy się tylko do majątku zgromadzonego przez firmę, a również sięgnie do ruchomości lub nieruchomości stanowiących majątek własny przedsiębiorcy. Tak więc należy sobie zadać pytanie, co stanie się z moim majątkiem w przypadku niepowodzenia mojego przedsięwzięcia biznesowego? Czy w wyniku jednego potknięcia nie stracę majątku swojego i swojej rodziny gromadzonego przez lata, a może przez pokolenia?

Dziedziczenie działalności gospodarczej

Warto również zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem prowadzenia działalności, rzadziej podejmowany w debacie przedsiębiorców, ale niemniej ważny – jest nim sukcesja. Często zadaję pytanie moim klientom „co stanie się, kiedy Cię szanowny Kliencie zabraknie?”. Kiedy wychodzimy z domu wydaje nam się że wrócimy, ale ile osób dziennie nie wraca? Co więc stanie się, jeżeli właściciel jednoosobowej działalności umrze? Należy wskazać, że jednoosobowa działalność gospodarcza jest bytem ściśle związanym z osobą będącą właścicielem. W związku z czym – według obowiązującego prawa – przestaje istnieć wraz z jego śmiercią. Jeżeli więc spadkobierca, czy spadkobiercy zechcą taką działalność kontynuować, mogą utworzyć nowy podmiot, który wstąpi w prawa i obowiązki, ale koszty fiskalne często zmuszają do sprzedaży dużej części majątku, by zapłacić podatki związane z zamknięciem poprzedniej firmy, o czym w innym artykule: Dziedziczenie działalności gospodarczej. Nowe rozwiązania prawne i biznesowe. Jednoosobowa działalność gospodarcza Tak więc warto mieć świadomość, że działalność jednoosobowa jest dobra, kiedy zaczynamy lub prowadzimy działalność na niewielką skalę. Jednak w sytuacji kiedy firma się rozwija, a tym samym gromadzi majątek lub wchodzi w etap realizacji coraz większych kontraktów, warto rozważyć zmianę formy prawnej prowadzonego przedsiębiorstwa by oddzielić majątek własny przedsiębiorcy od majątku firmy i zabezpieczyć go na wypadek niepowodzenia biznesu lub zachować ciągłość w prowadzeniu działalności w przypadku śmierci przedsiębiorcy. O formach i możliwościach takich zmian napiszę w kolejnych artykułach. Problematyka związana z ryzykami prowadzenia przedsiębiorstwa w tej formie jest tak szeroka, że nie sposób jej opisać w jednym poście, a niniejszy artykuł jak wspomniałem na wstępie jest wprowadzeniem do problematyki. Dlatego zapraszam do zapoznania się z kolejnymi artykułami, które będą powstawały cyklicznie, a w sprawach indywidualnych do kontaktu bezpośredniego. Dane kontaktowe znajdziecie Państwo na stronie www.tywoniuk.com.pl.
Marianna Płatek

Marianna Płatek

Prezes Zarządu

Prezes Zarządu Fundacji IUSTUS, Partner zarządzający / Prezes zarządu Kancelarii Prawnej TYWONIUK & PARTNERS – prawnik, specjalista z zakresu prawa obrotu gospodarczego, w szczególności przekształcenia podmiotów prawa handlowego, procesów naprawczych, restrukturyzacyjnych oraz przygotowania i sprzedaży spółek handlowych oraz windykacji należności. W 2015 roku wyróżniony przez Bank Światowy dyplomem uznania od za wkład w rozwój przedsiębiorczości w Polsce. Jako doktorant Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS prowadzi badania naukowe nad zagadnieniami prawa obrotu gospodarczego. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS w Warszawie gdzie ukończył studia jednolite, kierunek – Prawo. Ukończył studia podyplomowe – Prawo gospodarcze na Katedrze Prawa Cywilnego i Gospodarczego wydziału Finansów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Uzyskał tytuł magistra zarządzania realizując specjalność Rachunkowość w Zarządzaniu finansami Przedsiębiorstw na Wydziale Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej, oraz tytuł licencjata Europeistyki na Wydziale Administracji Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Ukończył studia pierwszego stopnia Współczesne Stosunki Międzynarodowe na Wydziale Nauk Politycznych Wyższej Szkoły Humanistycznej w Pułtusku. Od 1998 roku zajmuje się doradztwem w obszarze prawa obrotu gospodarczego, realizując przekształcenia podmiotów prawa handlowego, procesów naprawczych, restrukturyzacyjnych oraz przygotowania i sprzedaży spółek handlowych. Wykładowca przedmiotów z zakresu prawa gospodarczego. Prokurent grupy kapitałowej Optimum Consulting Group Sp. z o.o. Dodatkowo od 2012 zajmuje się problematyką prawną szeroko rozumianej ekonomii społecznej. Pełni funkcje doradcze na rzecz podmiotów ekonomii społecznej jest doradcą OWES i Lustratorem spółdzielni. Od 2014 roku wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych w Warszawie. Autor szeregu prawniczych publikacji w obszarze prawa obrotu gospodarczego, spółek kapitałowych oraz spółdzielni socjalnych. Uczestnik i prelegent wielu konferencji naukowych krajowych i międzynarodowych.