W ostatnich dniach otrzymujemy wiele telefonów z pytaniami, które mogę zebrać w większości w całość pod nazwą:, „Jakie kroki podjąć by firma przetrwała obecną trudną sytuację w biznesie”. Oczywiście nie ma na to jednej recepty jednak są czynniki stałe, wspólne dla wszystkich, na które należy bezwzględnie zwrócić uwagę

1. Stała kontrola należności. Niestety ytuację mamy trudną i nie unikniemy fali upadłości, która niewątpliwie przejdzie przez nasz kraj i nie tylko. Wszystko wskazuje na to, że będzie ona większa niż ta, z którą mieliśmy do czynienia w okresie poprzedniego kryzysu w latach 2009-2010. Dlatego trzeba mieć świadomość, że upaść mogą klienci, z którymi wiązały nas kontakty biznesowe od wielu lat i zawsze płacili, czasami spóźniali się, ale płacili. Dzisiaj szczególnie kieruję te słowa do mniejszych firm. Jeżeli nie mamy osoby odpowiedzialnej za spływ należności to jest to ostatnia chwila, by taką powołać oraz wyszkolić w skutecznym działaniu (o zasadach postępowania windykacyjnego pisałem we wcześniejszych artykułach). W dzisiejszej dobie nadchodzącej zapaści do opóźnień płatności i tłumaczeń naszych klientów należy podchodzić z większą rezerwą pamiętając, że jeżeli naszemu partnerowi będzie „usuwał się grunt pod nogami” w pierwszej kolejności będzie dbał o swój interes, nie zawsze pamiętając o naszym, pomimo wielu lat współpracy. Niestety, ale o tym nasi klienci przekonali się niejednokrotnie. W sytuacji, kiedy klient traci płynność w pierwszej kolejności zaspokaja wierzycieli, od których zależy jego funkcjonowanie, są to tzw. należności w grupie egzystencjalnej (telefony, paliwo, transport, energia itp.) i szczęśliwi ci, którzy są w tej grupie, pozostali będą przeciągani, często tyle na ile sobie sami na to pozwolą, a jeżeli dojdzie do niewypłacalności firmy pozostaną z niewypłaconymi należnościami.

2. Bezwzględna kontrola kosztów. Drugie działanie, jakie należy podjąć to kontrola kosztów. Mam świadomość, że jest to grupa najtrudniejszych decyzji, z którymi przedsiębiorcy mają nie mały problem. Każdy z nas lubi budować miło jest patrzeć jak przedsięwzięcie, które zaplanowaliśmy rozkwita. Często właściciele swoje firmy traktują jak dzieci, które stworzyli i w rozwój, których włożyli serce i niewyobrażalne pokłady energii. Jednak przychodzą chwile, kiedy trzeba podejmować trudne i niepopularne decyzje.

a) Weryfikacja poszczególnych działalności w firmie. Firmy się rozwijają, wchodzą w nowe działalności dywersyfikują przychody. Naturalna kolej rzeczy. Jednak dzisiaj przychodzi czas by mocno skalkulować to, co robimy, przyjrzeć się każdej z działalności, a czasami każdemu dużemu klientowi z osobna i osobno ją skalkulować, aby w konsekwencji odpowiedzieć sobie na pytanie czy dany segment, działalność czy klient nie pociągnie firmy w dół. Jednak, jeżeli wstępnie padnie decyzja o likwidacji danej działalności, zanim zdecydujemy ostatecznie, sprawdźmy jeszcze, jakie skutki takie działanie przyniesie. Czy ta deficytowa działalność nie jest powiązana z inną bardziej dochodową, co spowoduje w konsekwencji spadek efektywności finansowej całej firmy. Rzecz druga, którą należy przeanalizować to, czy właściwie dzielimy koszty wspólne na poszczególne rodzaje działalności. Często bywa, że koszty wspólnie lokowane są w sposób niedający pełnego obrazu np. umieszczane są w kosztach zarządu lub wydzielonych kosztach wspólnych, albo tylko w jednej działalności, kiedy powinno być obciążonych nimi kilka obszarów. W takiej sytuacji należy przeanalizować wszystko i właściwie zaalokować takie koszty by otrzymać właściwy obraz sytuacji.

b) Cięcia kadrowe. Przyjmując pracowników wiążemy się z nimi i może nie przyznajemy się do tego, jednak nie jest łatwo ciąć, kiedy człowiek ma świadomość, że zwalniana osoba może tej pracy nie znaleźć. Należy tu niestety twardo patrzeć na całość przedsiębiorstwa. Pracując wiele lat przy procesach restrukturyzacyjnych zbyt często widuję sytuację, w której zbyt długi czas niepodejmowania tej, chyba najtrudniejszej decyzji powoduje, że niestety nie da się uratować nawet części przedsiębiorstwa. Dlatego niezbędnym w tej sytuacji jest, aby właściciele czy członkowie zarządu usiedli i dokonali analizy każdego ze stanowisk. W mniejszej firmie osobiście, a w większej zobligowali do takich działań kierowników a następnie z nimi przeanalizowali całość szukając odpowiedzi gdzie można delegować obowiązki redukując koszty, a gdzie czasami warto wyłożyć dodatkowe środki, czy wykonać przesunięcia pracowników, aby wykonać działanie nazywane ucieczką do przodu. 

c) Inwestycje. Mając inwestycje rozpoczęte lub w ostatniej fazie planowania, zadajmy sobie pytanie czy wytrzymamy, jeżeli problemy na rynku przeciągną się o kilka miesięcy. Dlatego jeżeli jest taka możliwość należy rozważyć ich wstrzymanie lub zamrożenie kolejnych etapów. W tym przypadku również niezbędna jest analiza podpisanych umów i określenia ścieżki działania. Inwestycje często posiłkujemy funduszami unijnymi, więc niezbędna jest analiza umowy o dofinansowanie, a następnie rozmowa i korespondencja z finansującym, by ubiegać się o prolongowanie terminów lub efektów trwałości, nie narażając się na kary lub zerwanie umowy i związane z tym konsekwencje finansowe, które powodują często zwrot dotacji i dodatkowe obciążenia finansowe, pomimo tego, że inwestycja jest w części wykonana. Kolejnym elementem jest analiza umów z wykonawcami, w których mogą znajdować się kary za nieudostępnienie frontu prac lub niedotrzymanie terminów. Dlatego należy każdy z przypadków potraktować bardzo indywidualnie i przeanalizować każdą umowę odrębnie.

Podsumowując dzisiejszy artykuł chcę jasno podkreślić, iż moją rolą nie jest wywoływanie strachu a zwrócenie uwagi na decyzje, przed którymi stanie wcześniej czy później każdy z przedsiębiorców, a ten szczególny okres przetrwają nie ci bogaci, którzy obecnie posiadają rezerwy kapitałowe, ponieważ te można skonsumować bardzo szybko, a ci „roztropni”, którzy szczegółowo będą planować i konsekwentnie zarządzać sytuacją kryzysową w firmie, jaka niewątpliwie czeka wszystkich przedsiębiorców.

Należy również zwrócić uwagę, że cięcie kosztów jest możliwe do pewnego poziomu, poniżej którego następuje już tylko spadek, jakości, dlatego przy tak daleko idących działaniach restrukturyzacyjnych często niezbędne jest wsparcie doświadczonych specjalistów w obsłudze obrotu gospodarczego prawników i księgowych. Nie mając odpowiedniej wiedzy i doświadczenia warto skorzystać z pomocy profesjonalistów, którzy posiadają doświadczenie w realizacji procesów przekształceniowych, restrukturyzacyjnych, ale również nie są w firmę zaangażowani emocjonalnie i oceniają sprawy „na zimno”.

W tym trudnym czasie, jeżeli macie Państwo pytania lub wątpliwości proszę pisać na e-mail: m.tywoniuk@tywoniuk.com.pl w miarę możliwości będziemy starać się odpowiadać na pytania, a najczęściej pojawiające się będziemy publikować na stronie fundacji by dać szerszy dostęp do nich.

Marianna Płatek

Marianna Płatek

Prezes Zarządu Fundacji IUSTUS, Wspólnik Kancelarii Prawnej TYWONIUK & LEWANDOWSKI – prawnik, specjalista z zakresu prawa obrotu gospodarczego, w szczególności przekształcenia podmiotów prawa handlowego, procesów naprawczych, restrukturyzacyjnych oraz przygotowania i sprzedaży spółek handlowych oraz windykacji należności. W 2015 roku wyróżniony przez Bank Światowy dyplomem uznania od za wkład w rozwój przedsiębiorczości, a w roku 2018 Polsko Ukraińską Buławą Gospodarczą  za szczególny wkład w rozwój polsko – ukraińskiej współpracy gospodarczej .
Jako doktorant Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS prowadzi badania naukowe nad zagadnieniami prawa obrotu gospodarczego. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS w Warszawie gdzie ukończył studia jednolite, kierunek – Prawo. Ukończył studia podyplomowe – Prawo gospodarcze na Katedrze Prawa Cywilnego i Gospodarczego wydziału Finansów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Uzyskał tytuł magistra zarządzania realizując specjalność Rachunkowość w Zarządzaniu finansami Przedsiębiorstw na Wydziale Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej, oraz tytuł licencjata Europeistyki na Wydziale Administracji Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Ukończył studia pierwszego stopnia Współczesne Stosunki Międzynarodowe na Wydziale Nauk Politycznych Wyższej Szkoły Humanistycznej w Pułtusku.
Od 1998 roku zajmuje się doradztwem w obszarze prawa obrotu gospodarczego, realizując przekształcenia podmiotów prawa handlowego, procesów naprawczych, restrukturyzacyjnych oraz przygotowania i sprzedaży spółek handlowych. Wykładowca przedmiotów z zakresu prawa gospodarczego. Prokurent grupy kapitałowej Optimum Consulting Group Sp. z o.o.
Dodatkowo od 2012 zajmuje się problematyką prawną szeroko rozumianej ekonomii społecznej. Pełni funkcje doradcze na rzecz podmiotów ekonomii społecznej jest doradcą OWES i Lustratorem spółdzielni. Od 2014 roku wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych w Warszawie.
Autor szeregu prawniczych publikacji w obszarze prawa obrotu gospodarczego, spółek kapitałowych oraz spółdzielni socjalnych. Uczestnik i prelegent wielu konferencji naukowych krajowych i międzynarodowych.